Sprzedaż online w Polsce w czasach pandemii – trendy na podstawie danych Tradedoubler.
Wybuch pandemii koronawirusa kompletnie zmienił reguły gry w handlu detalicznym. Trwające tygodniami ograniczenia związane z funkcjonowaniem centrów handlowch i limitami klientów w sklepach stacjonarnych wywarły duży wpływ na zachowania konsumentów, jak też modyfikację strategii większości sieci handlowych.
Oczywistym beneficjentem tych przemian jest z pewnością e-commerce, postrzegany jako bezpiecznieszy i wygodniejszy w czasach zagrożeń związanych z wirusem. Postanowiliśmy przyjrzeć się danym transakcyjnym gromadzonym w systemie Tradedoubler pod kątem tego, jak epidemia wpłynęła na dynamikę e-commerce w wybranych branżach. Pod lupę wzięliśmy pierwszy miesiąc trwania epidemii, czyli okres od 15 marca do 15 kwietnia 2020 r i porównaliśmy go z tym samym okresem w roku 2019.
Dynamika sprzedaży w e-commerce 15.03-15.04.2020 vs 2019, źródło: Tradedoubler
Pierwsze, co rzuca się w oczy w prezentowanych danych, to bezprecendensowa skala wzrostu wartości sprzedaży w e-commerce w większości kategorii branżowych. Mówimy tu o wzrostach sięgających w wielu branżach 100% i więcej rok do roku. Są to spektakularne liczby.
Największe wzrosty zanotowaliśmy w branży zdrowie&uroda oraz usługach edukacyjnych – w obu branżach ponad 300% procent wzrostu rok do roku. Branża zdrowia i urody była oczywistym beneficjentem pandemii, zwłaszcza w sektorze aptek internetowych, drogerii, ale też specjalistycznych sklepów sprzedających środki ochrony osobistej. Epidemia przyspieszyła też inwestycje i nacisk na e-commerce w tej branży. Z kolei branża edukacyjna siłą rzeczy musiała przenieść swoją aktywność praktycznie w całości do internetu, w związku z zamknięciem szkół oraz odwołaniem szkoleń stacjonarnych i konferencji.
Warto zauważyć, że silne wzrosty zanotowały też branże bardzo już dojrzałe w e-commerce, gdzie znacznie trudniej osiągać znaczące wzrosty, ze względu na wysoką bazę, takie jak elektronika użytkowa, która urosła prawie 100%, książka/muzyka/film ze wzrostem 81%. Wzrosty na poziomie powyżej 100% zanotowały też usługi telekomunikacyjne, kategorie sport&hobby, dom&wnętrze oraz internetowe sklepy specjalistyczne.
Interesującym przypadkiem jest branża spożywcza, która zanotowała też spektakularny wzrost na poziomie ponad 100%. Mógł być on jednak znacznie większy, jakkolwiek pod względem organizacyjnym i logistycznym sklepy z tej kategorii i sieci handlowe były kompletnie nieprzygotowane na skalę zainteresowania zakupami spożywczymi przez internet spowodowaną sytuacją epidemiczną.
Spośród branż notujących wzrosty, najniższa dynamika miała miejsce w branży modowej oraz usługach finansowych online. Przy czym mówiąc o relatywnie niskich wzrostach, w przypadku branży fashion jest to wciąż ponad 40%, co w normalnych czasach byłoby uważane za fantastyczny wynik.
Negatywny wpływ pandemii zaobserwowaliśmy tylko w czterech branżach:
– turystyce, której sprzedaż online oczywiście dramatycznie spadła (o 90%)
– sektorze motoryzacyjnym – spadek o ponad 50%
– oraz w kategoriach prezenty i dziecko/zabawki
Poniżej prezentujemy też bardziej szczegółowe dane dla kilku wybranych branż.
Branża elektroniki użytkowej
Dynamika wartości sprzedaży online w branży elektroniki użytkowej, źródło: Tradedoubler
W branży elektroniki użytkowej skalę wzrostu najlepiej obrazuje fakt, że pierwszy miesiąc pandemii przebił pod względem sprzedaży nawet okres przedświąteczny, który tradycyjnie jest zdecydowanie najlepszym okresem sprzedażowym w roku w tej kategorii, odpowiadającym za 20%-30% rocznych obrotów. Z kolei dynamika miesiąc do miesiąca osiągneła 100%. Na takie wyniki miało na pewno wpływ przeniesienie się sporej części sprzedaży ze sklepów stacjonarnych do internetu oraz aktywna polityka promocyjna i reklamowa kanału online. Ponadto epidemia wykreowała ogromny popyt na wiele produktów, takich jak wyposażenie domowego biura, sprzęt AGD pomagający w przygotowywaniu posiłków w domu, strzyżarki do włosów i wiele innych.
Branża modowa
Dynamika wartości sprzedazy online w branży modowej, źródło: Tradedoubler
Branża fashion zanotowała również wyraźne wzrosty. Miesiąc do miesiąca było to blisko 100%. Tutaj jednak warto wziąć pod uwagę sezonowość oraz fakt, że tradycyjnie marzec i kwiecień to czas sprzedaży kolekcji wiosenno/letnich i zwiększonych obrotów. Dlatego realnie te wzrosty nie są aż tak imponujące i z pewnością kanał online nie zrekompensował strat sprzedaży odzieży w sklepach tradycyjnych.
Branża travel
Dynamika wartości sprzedaży online usług turystycznych, źródło: Tradedoubler
Usługi turystyczne zdecydowanie najmocniej ucierpiały na skutek pandemii i dotyczy to również kanału online, gdzie nastąpiło całkowite załamanie sprzedaży, która spadła niemalże do zera. Pozostaje liczyć na to, że wraz z luzowaniem restrykcji branża stopniowo zacznie wracać na właściwe tory.
Autor: Wojciech Kwiatkowski, Head of Client Development, Tradedoubler