Poznaj nasz Zespół: Wojciech Kwiatkowski, Head of Client Development Team
Zapraszamy na wywiad z naszym doświadczonym performance marketing ekspertem – Wojciechem Kwiatkowskim, Head of Client Development Team.
Moja przygoda z e-marketingiem zaczęła się tak naprawdę już na studiach, podczas których brałem udział w organizacji pierwszych polskich targów portali internetowych, a także miałem okazję wyjechać na stypendium do Finlandii, gdzie uczestniczyłem w kursach Marketing in Cyberspace na uniwersytecie HANKEN. Był to rok 2001, czyli pionierskie czasy online marketingu – Google dopiero startował z AdWords, a jednym z większych portali w Polsce była Hoga.pl. Na poważnie w świat reklamy cyfrowej i e-commerce wkroczyłem w pierwszej mojej pracy dla Empiku, gdzie byłem odpowiedzialny za stworzenie od podstaw projektu fotolabolatorium internetowego empikfoto.pl, który to serwis do dziś traktuję z sentymentem, jako moje pierwsze „cyfrowe dziecko”, które od tego czasu mocno podrosło 😉
W performance martketingu fascynuje mnie pełna mierzalność wyników, możliwość weryfikowania w czasie rzeczywistym skuteczności działań oraz model biznesowy zakładający powiązanie wydatków na reklamę z efektami, które one wygenerują dla reklamodawcy – jest to krok milowy w stosunku do tradycyjnych modeli, które zakładają, że płacisz za emisję reklamy, bez względu na to jaki będzie jej rezultat.
Do Tradedoubler dołączyłem dawno temu, bo już w 2006 r. W Tradedoubler pracowało nas zaledwie kilka osób – wszyscy mieściliśmy się w jednym pokoju.
W Tradedoubler pełnię rolę dyrektora zespołu odpowiedzialnego za obsługę wszystkich naszych klientów w Polsce.
Cenię pracę w Tradedoubler, ze względu na kulturę firmy opartą na dbałości o ludzi, uczciwości, szacunku do ich pracy, dającą przestrzeń do otwartego dzielenia się swoimi przemyśleniami i pomysłami, promującą przedsiebiorczość i proaktywność, ale też zwracającą uwagę na zdrowy balans między pracą, a życiem prywatnym. Efektem jest świetna, wręcz rodzinna atmosfera i stabilny zespół. Tradedoubler daje mi też możliwość realizacji własnych projektów i koncepcji, pozwala na dużą samodzielność i dostęp do unikalnej wiedzy oraz pracę dla największych marek.
Wielką radość dają mi wygrane dużych klientów. Sporo satysfakcji przyniosły mi też wyniki ostatniego Black Friday, kiedy to wypracowaliśmy dla naszych Klientów fenomenalny wzrost sprzedaży +161% rok do roku w porównaniu do 2016 r., a w całym roku 2017 wygenerowaliśmy zamówienia o rekordowej wartości ponad 1 mld zł dla współpracujących z nami reklamodawcami, co pokazuje wymierne efekty naszej pracy, ale też potencjał performance marketingu i afiliacji. No i nigdy nie zapomnę wspólnego oglądania meczu Polska – Niemcy podczas ostatniego Euro.
Moje największe osiągnięcie w Tradedoubler to zbudowanie wspaniałej ekipy w moim zespole, a wcześniej stworzenie prawie od początku działu klientów e-commerce a moim celem/wyzwaniem na najbliższe miesiące jest automatyzacja niektórych obszarów naszej pracy i wykorzystanie szans biznesowych, które się otworzyły w ostatnim czasie.
Moje mocne strony to otwartość na nowe pomysły i rozwiązania, konsekwencja, zdolność dostrzegania potencjałów biznesowych, umiejętność doboru współpracowników i budowania zespołu
Mój zespół to ekipa fantastycznych osób, z których każda jest inna, ale każda wnosi coś swojego, cennego i wartościowego do firmy. Kocham swój team za nieszablonowe pomysły i kreatywność, przedsiębiorczość i proaktywne poszukiwanie nowych możliwości, profesjonalizm i olbrzymią wiedzę, ale przede wszystkim za to, że są wspaniałymi, pozytywnymi ludźmi, którzy lubią spędzać czas ze sobą, pomagają sobie nawzajem i można na nich polegać.
Cechy charakteru, które pomagają dobrze wykonywać pracę w Tradedoubler to przedsiębiorczość, optymizm, koncentracja na celu, samodzielność, odpowiedzialność i szacunek do innych.
Moje hobby to… mam całą masę zainteresowań i czasu na nie wszystkie zawsze brakuje. Ale najważniejsze to rower, który stanowi dla mnie najlepszą formę wypoczynku, fotografia (wciąż robię zdjęcia na diapozytywach, czyli slajdach) i historia. Co najmniej 2 razy do roku wyjeżdżam na kilkudniowe wyprawy rowerowe w różne ciekawe miejsca Polski, które pozwalają mi idealnie połączyć te trzy pasje.
Moje motto życiowe to „Świat ustępuje z drogi temu, kto wie dokąd zmierza.”
